jestem jak narkoman na odwyku. choć dają mu różne świństwa, żeby przestał, jemu i tak na widok igły ze strzykawką wracają wspomnienia i chciałby do nich powrócić. chociaż wie, że popełniłby kolejny ogromny błąd i tak nigdy o tym nie zapomni.to nie tak samo jak z miłością?
|