" Wolałabym nie poskramiać serce - myślałam w duchu . -Gdybym dała mu się ponieść przez parę dni , to krople spływającego po mojej twarzy deszczu miałaby inny smak . Gdyby miłość była prostą sprawą , moglibyśmy iść teraz przytuleni do siebie , a słowa piosenki opowiadałaby historię naszej miłości . Gdybym nie musiała wracać do Saragossy , pragnęłabym , aby ten błogi stan odurzenia winem nigdy nie minął .Bez obaw mogłabym się do niego przytulić , pocałować , mówić i słuchać tych słów , które zazwyczaj szepczą sobie zakochani . "
|