Smutna postać wpatrująca się wyczekująco w ekran komputera. Nagle On, nareszcie zalogował się na to pieprzone gg. Czekała, czekała i nic. Westchnęła i napisała pierwsze cześć, mimo tego, iż zawsze powtarzała sobie, że to on powinien pierwszy do niej napisać, ale nawet, gdy tym razem sama podjęła pierwszy krok do rozmowy, on nadal nie pisał. Wreszcie zmienił status na niedostępny, a ona wciąż się łudzi, że może naprawdę nie mógł odpisać. / jestem.happy.jak.cie.widze
|