w towarzystwie przyjaciół udaję że nic się nie stało, że jestem silna. wciąz uśmiechnięta, pogodna pomimo tego że w sercu odczuwam cholerną pustkę, która do niedawna była przepełniona po brzegi jego osobą. tak, to wszystko przez niego. zabił we mnie resztki miłości, które mimo tak wielu niepowodzeń, drzemały wciąż jeszcze we mnie, budząc się co jakiś czas na Jego widok. / teamdamon
|