Dla niego zmieniłam koszulke XXXL na kurewska bluzke z dekoldem po pas, baggy na kurewskie legonsy by podkreślić swoja kobiecośc, nikotyne na czekolade a wódke na smak jego ust.A ten pierdolony Facet i tak odszedł.
Dzis znów jest szeroka koszulka,baggy,nikotyna,wódka. Dziś pomimo wszytsko tesknie i pomimo wszytsko brakuje mi tej cholernej w klatki w której mnie zamknołes.
Mineło półtorej roku ja przez ten czas nagromadziłam 150 blizn na rece,10 razy szór ściskał mi szyje, milion tabletek niszczyło mój organizm,wódke wlewałam w siebie litrami i wiesz co tesknota nie znikneła.
Tesknota jest cholernym rakiem rakiem który wpierdala mnie od środka.
|