'strój galowy obowiązkowy', nienawidziła takich dni. nie pojmowała jak można włożyć coś innego od ciemnych rurek, trampek, luźnej koszulki. jak można nie zawiesić na szyi gotyckiego krzyża na rzemyku. jak ktoś może wymagać od nas, chociażby kilka razy w roku, nie bycia sobą.
|