cieszyłam się jak dziecko kiedy wczoraj zadzwoniłeś i poświęciłeś, aż godzinę by ze mną porozmawiać przez telefon kiedy wyłączyli prąd i kompy padły :) to było chwilowe, zaraz zasilanie wróciło ale Ty wolałeś słyszeć mój głos ja zresztą też i tak sobie gadaliśmy kiedy nagle skończyło Ci się siano, a że ja też nic nie miałam na koncie wróciliśmy do komputerów :) Dziękuje nawet nie wiesz ile to dla mnie znaczyło ...
|