Tak tymi słowami zranił mnie tak bardzo że nie wiedziałam czy mam wierzyć w to co mówi czy też nie , czy odejść już tak na zawsze czy tylko na krótką chwilę , czy mówił to w złości , pod wpływem alkoholu , czy tak naprawdę tak myśli tego chcę , lecz gdy mija kilka dni a on przeprasza chce się przytulić pocałować ja ulegam , wbijam sobie do głowy że przecież nigdy tak nie myślał , nie chciał tego powiedzieć nie chciał żebym płakała , była zła , obrażona .
|