Nie wiem kim jestem, ciągle błądze myślami... ale wiem jedno...boję się. Cholernie się boję...boję się tego co zrobiłam, o czym myślałam...boję się cokolwiek zrobić, bo może to będzie kolejny błąd w moim życiu, z którego nie będzie odwrotu. Boję się, że coś we mnie w końcu pęknie i nie będzie przy mnie osoby, która powstrzyma ból i zagoi rany zadarte na moim ciele...
|