serce rozrywało mi się na kawałki, gdy czytałeś wiadomości od kolegi z którym po prostu robiłam sobie jaja. czytał i mówił, że czuję jak coś mu rozkrusza się w środku. mówił ze łzami w oczach. czułam ten ból. nic nie mogłam zrobić. nie miałam nic na swoje usprawiedliwienie. czułam gniew, nienawiść do samej siebie, że w tak perfidny sposób mogłam zranić kogoś, kogo kochałam ponad życie.
|