szłam po korytarzu zastanawiając się jak ściągnąć na sprawdzianie , mijając znajomych w roztargnieniu odpowiadałam tylko siema , nagle zobaczyłam Go jak stał ze swoimi kumplami , popatrzył się na mnie i wymusił to swoje ''siema'' po tylu momentach które wspólnie przeżyliśmy , tylu kłótniach , śmiechach , łzach i odpałach trudno Nam powiedzieć sobie zwykłe ''siema'' . Nie tak miało być , nie tego chciałam./zakreconaa_girl
|