i wszystko zepsułam.. straciłam swoją jedyną szansę na szczęśliwy związek. Jestem skazana na życie w rozpaczy i samotności. Zostanę jedną z tych zdziwaczałych staruszek hodujących mnóstwo kotów, staruszek, których dom wiecznie pachnie kocim jedzeniem i starymi gazetami.
|