pokemoniara:nie pisz , jak by mu zależało to by sam napisał ! :)
pamiętaj że to facet musi sie o laske strać a nie na odwrót , po za tym pokasz klase i nie daj sie ;)
bobowaa:ja bym na Twoim miejscu napisała ;) Ja napisałam i nie żałuje ;p pewnbie on tez myśli żeby do Ciebie napisać ;) ;*
3 czerwca 2011
truuskawkaaa:Nie pisz. poczekaj aż odezwie się pierwszy . Ja czekałam rok i napisał.Wiem, ze to bardzo dlugo, ale nie dalam mu tej satysfakcji, żeby sie cieszył że pękłam pierwsza: )
3 czerwca 2011
neverlosehope:Niby się nie powinno , ale Ja i tak bym napisała .
zakreconaa_girl:ja bym napisała , ostatni raz . Jak mu zależy to to doceni a jeśli nie to jest frajerem ; D
3 czerwca 2011
kokaiina:Napisz. Bo jeżeli on myśli tak samo jak ty ? ZE nie napisze bo nie chce si narzucac. A okaże się że wam obydwojgu zależy na tym tak samo. Moze to ni prawda, moze on ma do w dupie. Ale ty napisz- nie masz nic do stracenia. jak nie odpisze, bedziesz zalowac, ale jak nie napiszesz, to sie nie przekonasz.:)
prawdziwaa:Nie pisz. Tak jak widziałam wyżej. Będziesz miała większą "radość" kiedy on napisze pierwszy. Korci strasznie, wiem. Ale nie daj eis. Nie napisze pierwszy? Olej frajera. Sama wiem po sobie, ze kiedy widzę wiadomość od pewnego pana najpierw jest szok i niedowierzanie, sprawdzam czy to nie jakaś pomyłka, godzinę, datę, a kiedy już sprawdzę wszystko i uwierzę to w całym domu słychać "napisał, napisał, napisał" i życie staje się piękniejsze