-nie patrz się (mówił rozum) -gdzie mam się nie patrzeć? (zapytała dziewczyna) -nie patrz się w lewy dolny róg (krzyczał rozum) -przecież się nie patrzę, tylko siedzę na nk (odpowiedziała dziewczyna ze zdziwieniem) - właśnie, a on jest teraz dostępny i się nie patrz rozumiesz! (wykrzyczał rozum) -przecież się prawie nie patrze.. (odpowiedziała) wtedy trąciło się serce -dziewczyno, patrz się patrz, nie słuchaj rozumu, a posłuchaj, mnie twego serca, spójrz jest dostępny wtedy kiedy ty, napisz do niego. wtedy wtrącił się rozum -za żadne skarby, nie pisz do tego dupka, on ma cię gdzieś. olej go, nie pisz. bądź twarda -dobrze odpowiedziała z ciężkim sercem dziewczyna..
|