Gdzie są Ci o których się tyle mówi? Ci tylko do poduszki…co znikają nad ranem…
Dzwonią raz na jakiś czas…dają o siebie walczyć…i czasem zmuszeni walczyć o nas…okazują więcej ciepła niż zwykle? Gdzie Ci mężczyźni? Gdzie te chłopy?
A może wypada zadać inne pytanie…”gdzie jest ta miłość”…ta która owładnie serca…i pozwoli zakochać mi się w tym idealnym facecie…któremu nic nie stanie na przeszkodzie by prowadzić mnie ku pełni szczęśliwości…!
|