Wiem, że ostatnio nie masz na nic czasu, non stop coś robisz, naprawiasz czy chuj wie co. Ja rozumiem, masz prawo być zmęczony i nie mieć chwili żeby zajrzeć do mojego pokoju i jak dawniej z tym swoim boskim uśmiechem powiedzieć 'dobranoc mała'. Ja naprawdę rozumiem ale wiedz tato, że cholernie cię potrzebuję.
|