Wczoraj poturbowałam swoje ciało. Ledwo chodzę i wykonuje jakiś ruch. Ale jakoś to mi nie przeszkadza. Wole mieć poturbowane ciało i czuć taki ból jaki jest teraz. Niż czuć to co dzieje sie z moim sercem. Zakwasy, siniaki, zadrapania, stłuczenia w końcu znikną. A nie szczesliwe serce zostanie. Niestety.
|