-pójdziemy do mnie i zrobię ci naleśniki.-powiedział patrząc na mnie.- a wiesz misiu, wolałabym zjeść na mieście.-powiedziałam szybko. myśląc o tym, że mój żołądek nie wytrzyma kolejnego ataku spalenizny, którą musiała zjeśc. aby zrobic mu przyjemność.
|