nie jesteś przystojny, nawet nie ubierasz się tak jak ja lubię, jesteś taki niczym się nie wyróżniający. żaden idealny. tylko cholera dlaczego ja właśnie chcę Ciebie.
nie tego idealnego blondyna, który jak jakąś mija to się jej nogi uginają. mi jest on obojętny, nie chcę go. mi brakuje tchu, dopiero wtedy gdy ty na mnie spojrzysz, gdy się uśmiechniesz.. powiedz dlaczego właśnie mi odbiło na Twoim punkcie?
|