i jednak, mimo ze nigdy nie bylismy parą, mało kto o nas wiedział, spotykaliśmy sie raz na miesiąc/na dwa miesiące, to cholernie go pokochałam. to nie bylo zauroczenie. wyjechał, rok go nie widziałam, ale w snach odwiedzał mnie bardzo często. i chyba tez czasami o mnie mysli, bo niedawno sie odezwał.. :)
|