Stała w cieniu drzewa przyglądając się parzę która szła szczęśliwa przez ulice jej miasta. Znała Jego, bardzo dobrze go znała. Znała jego błękitne oczy, znała jego barwę głosu i każdy centymetr ciała. Nie, teraz w sumie już Go nie znała. To nie był ten sam człowiek, który kiedyś obiecywał jej miłość po grób. Dla Niej był teraz zwykłym kłamcą, który zabawił się jej uczuciami. // x_gangsterka_x
|