Uwielbiam chwile, kiedy razem leżymy na moim łóżku, z popcornem, nutellą i zimną pepsi. Kiedy nasze dłonie automatycznie splatają się i wyjebane mamy na to, że wszyscy dzwonią i do mnie i do Ciebie, bo chcą się ustawić. Na przychodzący sms od ziomka, który pisze , żebyś był o 22 na skwerku, bo chlejecie , odpisujesz że nie dasz rady, bo jesteś na bani. Wtedy całujesz mi i szepczesz: moja heroino.
|