I uśmiech pojawia się na twarzy, gdy na pytanie kumpla, czy po sobotnim melanżu śpisz u mnie, Ty z dumą odpowiadasz ' nie, stary, ja śpię z nią ' , przy czym podchodzisz do mnie i całujesz mnie w czoło, jak gdybym była małą, grzeczną dziewczynką. A doskonale przecież wiesz, że w nocy nie będziemy grzeczni.
|