nie mogła zrozumieć tego, dlaczego przy nim akurat mocniej biło jej serce. był zwykły, przeciętny. nie był księciem, o których opowiadała jej mama. nosił bluzy i szerokie spodnie. na długich przerwach wychodził spokojnie z boiska i szedł z ziomkami zapalić. a jednak było w nim coś niezwykłego. kiedy nie był z kolegami, potrafił okazywać uczucia, mówić, że mu zależy. i to jej wystarczało, nie chciała miłości na pokaz. / idealny_bit.
|