usiadła na oknie i oczekiwała burzy. patrzyła daleko przed siebie. zamiast burzy przyszła myśl. taka cholernie głupia myśl. gdyby coś mu się stało... gdyby wylądował w szpitalu... ona by się dowiedziała jaki to szpital, ubrała i ruszyła. nie byli ze sobą, ale on był jej całym światem. chciałaby być w takich momentach przy nim. nagle z oczu popłynęły jej ciurkiem łzy... /donotfuck
|