cz . 2 wszyscy chłopaki ze szkoły patrzyli na nią z zazdrością. nie mogli uwierzyć ,że taka chłopczyca ukrywała swoje piękno. zaś ona podeszła do swojego chłopaka i pocałowała go. on przytulił ją do siebie i powiedział ,,zawsze byłaś piękna, jestes i będziesz ,ale dziś to przeszłaś samą siebie kochanie. " złapał ją za rękę i weszli do środka. przetańczyli całą noc w swoich ramionach. [terrorkaxxcs]
|