kocham i tęsknię, chociaż to takie niemęskie, rozumiem, współczuję, chociaż się czuję niezręcznie. na zmianę ufam i wątpię, chociaż to takie nierozsądne. a łzy, to ja Ci powiem, ja ich nie wylewam za kołnierz. i wiecznie się wzruszam i mięknę, chociaż to takie dziewczęce, a Ty śmiejesz się ze mnie, a ja usycham i więdnę..
|