Nie potrzebuję Cię. Potrafię sama zrobić sobie herbatę, ugotować coś. Sama zasnąć i sama się obudzić. Potrafię nabałaganić, a potem to posprzątać. Z powodu mojego niskiego wzrostu, mogę mieć małe problemy z sięgnięciem czegoś z najwyższej półki w supermarkecie, ale o pomoc mogę poprosić kogokolwiek i myślę, że to też mi się uda. Doskonale radzę sobie bez Ciebie. Ale mimo wszystko, miło by było mieć Cię przy sobie. / ambiwalencja
|