Pragnę kogoś, by z nim dzielić resztę mojego życia, dzielić moje najskrytsze myśli, kto znałby moje intymne sekrety. Kogoś, kto stanie po mojej stronie i da mi wsparcie a w zamian ja będę wspierała go. On będzie mnie słuchał, kiedy będę chciała mówić o świecie w którym żyjemy i o życiu w ogóle. Chociaż moje punkty widzenia mogą być złe, mogą być nawet wypaczone, on mnie wysłucha i nie da się łatwo przekonać do mojego sposobu myślenia. Tak naprawdę często nie będzie się ze mną zgadzał, ale ostatecznie będzie mnie rozumiał. Pragnę kogoś, by dbał o mnie namiętnie - każdą myślą i każdym oddechem. Kogoś, kto pomoże mi zobaczyć sprawy w innym świetle. Wszystkie rzeczy, których nie znoszę mogłabym prawie polubić. Kiedy zasypiam pragnę kogoś, kto mnie obejmie i czule pocałuje...
|