- taaa ja wiem czemu Ty mi z ta laska tak wkrecasz.- tak? a czemu niby? - bo pewnie ty masz jeszcze jakiegos... - oj misiu, myslalam ze wiesz... jednego w paryzu... przywozi mi perfumy wiec sam rozumiesz, drugi z warszawy czasem da pojezdzic mercedresem, kolejny mieszka tu ulice dalej... wiesz nie ma cie caly tydzien musze cos ze soba zrobic..
|