- Wiesz co.? - Co.? - Ja się chyba znów w nim zakochałam.. - No nie dziewczyno, co ty wyprawiasz.? - Ale to nie moja wina.! - To kogo.? - Jego, Jego rąk, ust, oczu. Nie moja wina, że coraz częściej na mnie patrzy, uśmiecha się tak pięknie, ma ten błysk w oku, a Jego usta płoną z czerwieności - haha, jesteś głupia.!
|