Powiedz mi, jak to jest, że faceci lubią tępe dziewczyny ? I już nie chodzi mi o to, żeby były nie wiadomo jakimi Einstein'ami, tylko żeby reprezentowały sobą jakiś poziom, że pozwolę sobie tu użyć tak bardzo przestarzałego terminu: KLASĘ. Może i jestem za bardzo zadufana w sobie i uważam, że swoim postępowaniem udowadniam posiadanie cech, które wpływają na to, że nikt nie nazwie mnie szmatą. A ona ? Ona ma aktualnie dziecko, środę.. i Ciebie..
|