Milczenie boli o wiele bardziej niż słowo.. Kilka słów wypowiedzianych za dużo sobotnim popołudniem i milczenie z Twojej strony staję się już nie do zniesienia. Wiesz, że po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam, że to pierwszy raz, gdy nie odzywamy się do siebie tak długo? Twoje przelotne spojrzenia, które chcą coś powiedzieć, jednak duma nie pozwala nam zrobić pierwszego kroku. Mam charakter taki jak Ty, więc nie dziw się, że tak samo jak Ty, uparcie czekam aż to jednak Ty się odezwiesz..
|