spojrzała zapłakanymi oczami na zegarek. wybiła 12. siedziała samotnie na krawędzi łóżka. ciemność stała się jej przyjaciółką, otulała ją z każdej strony. w tej samej chwili dźwięk sms'a rozdarł ciszę. odczytała wiadomość. "przepraszam. teraz jest już za późno...". oblała ją nagła fala gorąca, z oczu popłynęły kolejne strumienie łez, a serce powoli rozpadało się na miliony małych kawałeczków.
|