Jako małe dziewczynki zakładałyśmy dużo za duże szpilki, w których choć na chwilę mogłyśmy dorównać kobietom, które były dla nas świadomym, lub nie, ale jednak wzorem. Jeszcze nie myślałyśmy o tym, że im dłuższe nogi, tym lepszym są walorem, unosiłyśmy się chwiejnie, lecz z dumą, kilka centymetrów w górę. Nieraz już z pazurem, umalowanym lakierem mamy. My się już po prostu nastrajałyśmy na bycie kobietą i najlepsze jest to, że w tym wieku myślałyśmy, że to tak banalnie proste. / ravennn
|