Zamykam się w czterech ścianach własnego pokoju i własnego umysłu. Z słuchawkami na uszach tak samo jak godzinę temu w autobusie tak i teraz z nogami wyżej niż głowa z muzyka, która przemawia przez każdą cząstkę mojego iPODA, który po zderzeniu ze ścianą już nie jest taki sam .Myślę o tym wszystkim co do tej pory się wydarzyło. Patrzyłam na ludzi przez szyby autobusu i czułam że to wszystko spierdala mi w ekspresowym tempie. A ja nie umiem tego zatrzymać. To jest jak tornado, niszczy Cie każdego dnia i z każdą minutą, którą wyznacza Twój umysłowy zegarek. / ravennn
|