Praktycznie cały dzień z moich ust wydobywały się przekleństwa. Nie ma to jak słuchać nauczycielki gdy mówi "to tak jakbym powiedziała - opisz ulubioną książkę" Tyle że w poleceniu było zaznaczone że to ma być powieść. A ja co? Pojechałam na "Pamiętniku narkomanki". Super.
|