Tak, jest taki jeden. Przy którym, czuję się wyjątkowa, a gdy się uśmiechnie cała drżę, a jego czekoladowe, oczy wywołują u mnie zachwyt w każdej sytuacji. wiele, razy uważałam, że znalazłam wielką miłość ale wydaje mi się że tym razem to jest to, czego pragnę w życiu. JEGO, jego wspaniałych oczu, uśmiechu, dotyku. Bo, nasze dłonie idealnie, do siebie pasują tak jak i cała reszta. Chce, aby to trwało już wielki, a gdy odejdziemy z tego świata spotkamy się jeszcze raz i znów, zawrócimy, sobie w głowach.
|