Jak wyjść z dołu, który samodzielnie się wykopało? Nie można człowieka poznać na wylot. Jest przecież ten mroczny element duszy, gdzie nikt, ale to nikt nie wejdzie. Ten margines prywatności i wolności osobistej, której nie powinniśmy naruszać. Jest to też niezbędne, by przed zniszczeniem uchronić swoje ja.
|