Już nie wyszukiwała szczęścia w słodyczach czy w zabawach.. Jedynym szczęściem jakie mogło kiedykolwiek ją spotkać to możliwość nauczenia się prawdziwie kochać i poczucie bycia kochanym.. Cieszyła się, że właśnie tego nauczyła ją bardzo wyjątkowa osoba, dla której gotów jest poświęcić wszystko, cały swój życiowy dobytek, bez którego niegdyś nie mogła się obejść, dla której rzuciłaby wszystko, a co najlepsze nawet rzuciłaby się w ogień.
|