są takie chwile w życiu, w których opadasz z powodu braku sił. wszystko zalewa się szarymi barwami, a Ty nie masz nawet najmniejszego powodu by oddychać. natłok problemów, egoistycznych ludzi, a nawet i gorące promienie słońca, które palą Twoje blade ciało prowokują u Ciebie tą cholerną bezradność, z którą sobie nie radzisz. potrzebujesz pomocy, a jak na złość pojawiają się na drodze kolejne i kolejne problemy. szczerze. - mam już tego po dziurki w nosie, a nawet i wyżej. nie widzę w tym wszystkim jakiekolwiek sensu, upadam. /happylov
|