Nie rozumiem dziewczyn z kompleksami. I po co im one? Tylko się przejmują. Mam ładne koleżanki, które narzekają na to że są grube, grube nogi itd. Ale tak nie jest.!! Tylko mają słabą samoocenę. Może mnie mama wychowała na słowach, że jestem ładna itd. (ciągle mi to powtarzała) ale jej dziękuję teraz za brak kompleksów choć wiem że idealna nie jestem. A do dziewczyn (i chłopaków), którzy to przeczytają. Kompleksy istnieją tylko w waszej głowie i sami je wymyślacie.! Jak się innym nie podobacie to ich problem. ;) Wyjebane miej i sie śmiej. :D/wulgarna.poezja
|