|
nadzieja. tak naprawdę to dzięki niej żyję. karmię się nią, choć wiem że to złe. że zrani mnie w najmniej oczekiwanym momencie. daję jej się wykorzystać, a ona z tego czerpię ohydną frajdę. chcę przestać, ale przecież muszę żyć, a tylko ona mi to umożliwia. /happylove
|