Gdzie ten okres dojrzewania, w którym nic nie jest pewne - tylko i wyłącznie to, że fajki są w bluzie. Powiedźcie mi gdzie ten cały bałagan jaki powinien być-w końcu to nie czas na byciem najlepszym, na średnią 6.0, to czas żeby kurwa zasmakować wszystkich trunków, czas żeby poczuć, że żyjesz, młodość jest jedna - i tyle na ten temat. / czytammiedzywersami.
|