A osoba, którą kocham i to się najprawdopodobniej nie zmieni do ostatniego uderzenia mojego serca, bawi się mną po prostu. Przykro mi, nie mam pięciu lat, żeby nie widzieć, jak perfidnie bawisz się moimi uczuciami, ale od czasu do czasu poddaję się tej zabawie. Nie wiem dlaczego, po prostu tęsknię i Cię potrzebuję, chociaż będę oszukiwać się, że tak nie jest. Mam świadomość, że prawdopodobnie się z Ciebie nigdy nie wyleczę - a Ty masz z tego satysfakcje. Przewidzisz każdy mój ruch, wiesz dokładnie jak to będzie.
|