pamiętam te momenty, kiedy się w ogóle nie znaliśmy. kiedy ty szedłeś przez szkołę, a każda laska patrzyła się na twój brzuch, bo tak mocno kaloryferek przebijał Ci się przez koszulkę. Mnie jednak to w ogóle nie ruszało. potem było to spotkanie, pierwsze spojrzenia, ukradkowe uśmiechy. I pomyśleć , że to było 11 miesięcy temu. a jak jest dziś? Od tamtej pory jesteśmy razem, cholernie szczęśliwi, a każda dziewczyna ze szkoły ma ochotę udusić mnie za to, ze mam ciebie.
|