tak, to jestem ja. nikt inny. nie rozumiem tego. jeżeli teraz to obecne "ja" to nie ja twoim zdaniem, to kim ja jestem tak naprawdę? wierze, w to co mówią, bo raczej w coś trzeba. nie, ja taka nie jestem. skoro twierdzą, że "udaje i tak nie myślę" to może mają racje, bo przecież oni wszyscy wiedzą lepiej o czym ja myślę, co czuje i lepiej znają prawdę.
|