Nie wymagała od niego zbyt wiele, chciała by był jej przyjacielem. Był zawsze wierny i miły, żeby inne jej go zazdrościły. Kochała go mocno z całego serduszka, ale się zabiła gdy inna w jego życiu się pojawiła. Morał z tego taki, drogi kolego, nie rób nadziei jednej, gdy kochasz tę drugą ; ( //mychaaaaa
|