Wychodziła z autobusu i `jak łazisz.?!` `Nie to ty kurwa ślepy jestes czy co.?` Tak się poznali potem było codzienne zerkanie się na siebie aż doszło do tego że się zakochała. Taa zakochała sie w Nim bez pamieci w jego chamskim charakterze i nieobliczalnym stylu . Ich pierwsze wypowiedziane słowa nie były zbyt miłe lecz jej starczyło by sie zuroczyć . Nie mineło kilka dni a pisali ze sobą potem nie minoł tydzień a już byli jako para . Niby przypadkowe spotkanie poruszyło ich do miłośc. Wiec rozglądajcie się ludzie miłośc czai się za wami ;D
|