On nieziemsko przystojny. Ona szara myszka. On mieszka w willi. Ona w bloku. On ma forsy, jak lodu. Ona wręcz przeciwnie. On ma głowę w chmurach. Ona realistka z krwi i kości. On niedojrzały. Ona odpowiedzialna, zawsze twardo stąpająca po Ziemi. Przeciwieństwa się przyciągają. Stworzyli jedność. Ich ciała łączą się w miłosnym uścisku i delikatnym pocałunku przepełnionym błogą euforią. Na drodze do swej miłości napytykają wciąż nowe przeszkody, wynikające z dzielących ich różnic. Jednak nie zważając na to idą przez życie bujając w obłokach, z najukochańszą dla siebie osobą, uśmiechając się, jakby byli na haju. Jak się to skończy? Nie wiadomo. Oby happy endem, który tak rzadko się zdarza...
|